You are currently viewing Szkatuły i poduszki  Św. Mikołaja…i szlifierka od Św. Mikołaja

Szkatuły i poduszki Św. Mikołaja…i szlifierka od Św. Mikołaja

Zdecydowanie największą frajdę sprawia mi przerabianie mebli, dużych, konkretnych rzeczy. Mam jednak na swoim koncie trochę drobiazgów, m.in. szkatuły.
Kilka z nich trafiło już w dobre ręce, a reszta czeka jeszcze na swojego właściciela.








 W związku ze zbliżającymi się mikołajkami wzięłam się ostro za robotę. Uśmiech obdarowanych wynagrodził zniszczone dłonie (bo oczywiście nie używam rękawic ochronnych). Tak, warto było!!!:)


 Sprawdzałam poduszki można śmiało prać w pralce-napis nie schodzi:)
Ach, jeszcze wieszak mikołajkowy!


I do mnie przyszedł Mikołaj! w tym roku spisał się na medal, dostałam….szlifierkę!!!!:)  nowiutka, leciutka, wymarzona 🙂

Idę teraz obdarować chłopca małego, który mam nadzieję nadal wierzy…:)


Ten post ma 4 komentarzy

  1. Bardzo ładne szkatuły i podusie i wszystko a szlifiereczka przecudna, sama bym taką chciała mieć 🙂 ach… ten Św. Mikołaj, ja byłam w tym roku niegrzeczna, bo mi nic nie przyniósł.

  2. Cat-arzyna

    Witam , dziękuję za odwiedziny i bardzo miły komentarz:)
    Ekstra szkatułki na skarby stworzyłaś .
    Mikołaj w tym roku to te szlifierki rozdaje hurtowo , bo to już nie pierwszy blog który odwiedzam i widzę takie mikołajowe prezenty , hahaha 🙂
    Pozdrawiam serdecznie

  3. Maszka

    Zagladam z rewizytą 🙂 podusie skradły moje serce, są cudne ! Wielkie brawa ! Pozdrawiam – M.

  4. Malwina

    Dziękuję za miły komentarz:) Pozdrawiam serdecznie!

Leave a Reply