Oj, dopadła mnie zmora niezdrowa i męczyła prawie dwa tygodnie – a przy tym utrata głosu! jednym z zaleceń lekarza było „Nie mówić, oszczędzać struny głosowe”. Jak tu mówić skoro boli? i jak żyć nic nie mówiąc???
W związku z moją niedyspozycją fizyczną mam ogromne zaległości w swoich robótkach. Ubolewam strasznie, ale ba! takie życie.
Mam nadzieję, że niebawem uda mi się pochwalić czymś większym:)
Serdeczności!
Serdeczności!
Skrzynka cudna! Super,że wracasz do działania,bo chętnie zobaczę Twoje kolejne wytwory:)pozdrawiam i życzę szybkiej regeneracji!
Skrzyneczka CUDNA ! Pokazuj szybciutko inne dzieła 🙂 Pozdrawiam – M.
bardzo fajnie Ci wyszła..jak zamierzasz ją wykorzystać?
skrzynka wygląda świetnie,życzę szybkiego powrotu do świata żywych:)pozdrawiam
Dziękuję! Mam nadzieję, że w przyszły weekend wstawię coś nowego:)Myszko, ja niestety nie wykorzystam skrzynki – dostała ją w prezencie pewna jubilatka.
Zdrowiej kochana szybciorem…Skrzyneczka super….Mogła by mieszkać u mnie…hi…hi…Miłej niedzieli pa…
Ps.Proszę zlikwiduj te kody literowe w komentarzach …bo nawet w okularach mam problem…. buziaki ap…
Piękna 🙂 Dużo zdrówka życzę 😉
Pozdrawiam,
Mika
Bardzo fajna skrzyneczka!
super wiosenny baran, skrzynka bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba!
Skrzynki super, podobają mi się 🙂
cudowna jest