Dzień dobry!
Nie mogłam się doczekać tego posta, a wszystko za sprawą nowego mebla. Trafiłam na prawdziwy skarb – otwarty kredens. Serca skradły moje serce:) Mebel wykonany w całości z drewna jesionowego i też w takim kolorze był gdy go kupiłam. Teraz jest w bieli i wygląda przeuroczo:)
Transformacja trochę trwała, a zaznaczę że wszelkie prace nie są łatwe z takim maluszkiem jak Kajetan. Na szczęście dziadkowie przyszli z pomocą i chętnie zajęli się Kajtem, a ja mogłam pomału kończyć kredens. Oczywiście, czas który zyskałam na stylizację mebla okupiłam absolutnym rozpasaniem Kajetana….no ale mogłam się tego spodziewać:)
Kredens oczywiście idealnie pasuje do kuchni czy jadalni,ale zarówno nasza kuchnia jak i jadalnia są już zapełnione. Wstawiłabym go do dużej łazienki…gdybym tylko taką miała. Niestety mamy małe łazieneczki i nie ma w nich miejsca na kredens. Myślę, że świetnie wyglądałby również w pokoju małej księżniczki. Kajt małą księżniczką nie jest i choć dla mnie jest małym księciem to jednak oszczędzę mu kredensu z sercami. Tak więc szukamy nowego właściciela dla tej jesionowej perełki.
A! no i jeszcze moja perełka…w buntowniczym wydaniu 🙂
kredens to prawdziwe cudo:)
O, widzę że coś nas łączy.Dobrze wiem jak to jest ścierać i szlifować z maluchem pod opieką:)Tym bardziej podziwiam, a kredens jak z moich marzeń.Właśnie takie z "panelowymi" wstawkami mi się podobają.Pozdrawiam i chętnie będę tu zaglądać:)
O mój Boże!! Oboje są cudowni! Tj. kredens i Kajetan! 😉
A ile musi zapłacić przyszły właściciel za taki piękny kredens??? 😉
Jest idealny do kuchni, a czy w salonie dobrze by wyglądał hmmm…?
Pozdrowionka
Asica
Jaki piekny kredens!!! Cudo! 😀
Synus wyglada na zadowolonego 🙂 Sliczny okruszek 🙂
Pozdrawiam i zycze milego niedzielnego popoludnia 😀
Piękny:) gdybym miała gdzie wstawić, kupiłabym mojej małej Księżniczce 🙂
Piękny, cudny i moje ulubione serca – u nas też wszędzie po domu się walają. Jesteś superwoman – mały bobas, super figura i jeszcze te mega zdolności w ręku – nie wiem skąd bierzesz na to wszystko siły- ale wielkie chapeau bas!
Jestem pod wrażeniem kredensu i Kajetana oczywiście.
Pozdrawiam
T.
Witam cieplutko 🙂
Kredens wyglada uroczo, z reszta jak wszystkie poprzednie mebele.
Ja poczulam w koncu wene i po woli zaczynam malowanie mebli w moim mieszkaniu, ktore az o to prosza 😉
A Kajetan to juz calkiem spora chlopczyk ! 🙂 slodki!
pozdrawiam,
Agnieszka.
ps. zapraszam do mnie. http://shabbychicagnieszki.blogspot.com/2014/02/baldachim-dla-ksiezniczki-i-materac-na.html
Cudowny kredens Malwinko,a Kajetan! jak ta lala:)absolutnie uwielbiam takie otwarte wersje-mebli oczywiście,w bieli jest lekki i uniwersalny,nie wiem jak,ale gdzieś bym wcisnęła takie cudo,gdyby stanęło na mojej drodze:)pozdrawiam całą rodzinkę,zapraszam też do głosowania na mojego bloga:)
Witam, Ależ piękny jest ten romantyczny kredens. Świetna robota !
Gratuluję wspaniałego synka i pozdrawiam serdecznie.
Kredens naprawdę wyjątkowy, u mnie się nie zmieści za żadne skarby, chyba, że wybiłabym ścianę na klatkę schodową, trochę pokój powiększyła i wtedy… ..Nie, to już by była przesada;) Kajetan-małe-wielkie cudo:) Pozdrawiam!
Agnieszka
Kredensik wyszedł cudnie:)
A mały książe w buntowniczym wydaniu-przeuroczy:)))
Pozdrawiam ciepło- Dorota:)
Natrafiłaś naprawdę na wyjątkowy kredens- wygląda rewelacyjnie – pozdrawiam
Uwielbiam takie meble:) Nic tak do domu nie pasuje jak kredens…Pozdrowienia
świetnie !
Kredens jak z dawnych lat 🙂
Ładny mebelek
Otrzymałaś ode mnie nominację do Liebster Blog! 😉 Więcej informacji w nowym poście 😉
Pozdrawiam ciepło!
Asia
świetny wystrój ! bardzo ładnie tutaj u Ciebie ! 🙂
Bardzo mi się podoba Twój wystrój, ta szafeczka jest przeurocza!
Cudo!!! Jaka cena??
Istne cudo!
Hi jestem Faustyna ,
niezwykle przyjemnie czyta się twoje wpisy, zapewne odwiedze twojego bloga jeszcze nie raz, a teraz pozdrawiam oraz proponuje odwiedzić moją strone online
Kredens jest piękny. Jenak prawdą jest, że odnowione meble cieszą najbardziej i wyglądają najpiękniej.