Witajcie po raz pierwszy w maju 🙂 w moim ulubionym miesiącu. I choć w ostatnich dniach pogoda była raczej jesienna to mam nadzieję, że druga połowa miesiąca wszystko nam wynagrodzi.
Dla nas ten majowy czas jest szczególny, bo poza licznymi świętami mamy swoje własne – rocznicę ślubu. Są jeszcze moje urodziny – ale kto by tam liczył ;). Tak szczerze mówiąc to mam trochę przekichane. Wiedzą to Ci, którzy mają urodziny w Boże Narodzenie – jeden prezent mniej. Dlatego Mężu mój, jeśli to czytasz to wiedz, że jednym prezentem dwóch jubileuszy nie obskoczysz;)
W tych majowych okolicznościach powstały właśnie trzy stoliki. Dopiero dzisiaj pogoda pozwoliła mi na zrobienie kilku zdjęć.
1.Powabny Ludwik 🙂
2. Oryginalna Rafia
3. Kształtny Szaruch
Ależ przepiękny jest ten stolik. Muszę sobie koniecznie taki sprawić 😉
Przy okazji zapraszam też do siebie na http://rabatdladomu.com.pl