Dzień dobry, Sobotnie popołudnie. Doprawdy cenię sobie ten moment – Kajetan u dziadków, Lola ma popołudniową drzemkę, Bartek w pracy. Zupełna cisza, rzadkość w naszym domu. Niegdyś niedoceniana, teraz wyczekiwana i wytęskniona – cisza. W pracowni czeka na mnie sporo pracy, ale najpierw muszę odkurzyć bloga – mam kilka nowych rzeczy do pokazania. Do pracowni […]
komoda shabby chic
O tym nie było mowy….

I bynajmniej nie zamierzam poruszać żadnego poważnego tematu, bo jest to przecież blog o tematyce lekkiej i przyjemnej, a przede wszystkim wnętrzarskiej – a nawet to określenie jest zbyt szerokie, bo styl moich mebli jest bardzo określony i raczej „mocno okrojony” 🙂 Wiem, że ostatnio jestem na blogu bardzo rzadko, co nie znaczy że nic […]
Prezent dla Was :)

Kochani, 22 maja minął rok od otwarcia małej galeryjki Ma Maison. Z ogromną przyjemnością wspominam to wydarzenie (jeśli ktoś ma ochotę powspominać ze mną zapraszam tutaj ). Z tej okazji przygotowałam dla Was mały konkurs. Do wygrania ( to co lubię najbardziej) świecznik ścienny 🙂 Mam nadzieję, że świecznik spodobał się Wam na tyle, […]
Blue Monday???? A gdzie tam … :)

Halo, halo! Blue Monday (smutny poniedziałek) – określenie najbardziej smutnego dnia w roku. Jest nim podobno właśnie trzeci poniedziałek stycznia, czyli dzisiejszy dzień. Ustalono to na podstawie wzoru matematycznego, który brał pod uwagę czynniki meteorologiczne, psychologiczne i ekonomiczne. No a skoro wzór matematyczny mówi, że mam być dzisiaj smutna….to chyba go nie posłucham:) Choć matematyka […]
Zrobiona na szaro:)

Halo, halo 🙂 jesteście tam? nie zasypało Was? wczoraj mięliśmy namiastkę zimy:) spadło trochę śniegu, ale to wystarczyło żeby wyciągnąć sanki i zobaczyć radość w oczach 3 latka! Co to była za frajda! sanki, aniołek na śniegu, „tule” (kule) śnieżne:) zachwytom nie było końca! Dzisiaj już się tak nie pobawimy, bo śniegu prawie nie ma, […]
Łatwe powroty…

Halo, halo! witajcie po urlopie (tzn.moim urlopie). Niektórzy mówią „Nie ma jak w domu” , „Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”, „Home sweet home”……a ja…. po stokroć zgadzam się powyższym 🙂 Nasz wypoczynek minął błyskawicznie! Tak jest zawsze, prawda? super ludzie, super miejsce i czas ucieka nie wiadomo kiedy… żal odjeżdżać, żal się żegnać……ale zaraz, […]
Paris is always a good idea…

….tak mówią – wierzę, choć nigdy nie byłam. Podobno można zwiedzić cały świat nie wyjeżdżając z Polski. Mamy swój Paryż (ba! i to nie jeden), Wenecję, Pragę, Lizbonę, Moskwę, Amerykę… i na tym nie koniec 🙂 Nie mniej jednak dzisiaj nie będzie o moim marzeniu jakim jest zobaczenie Paryża – wcześniej chciałabym zobaczyć inne miejsca […]