Niestety tylko w weekend mogę pisać nowe posty. Od poniedziałku do piątku jestem osobą pracującą i produkującą:)
Potrzebuję słońca, kolorów i przyspieszam sobie nadejście wiosny jak tylko umiem – zasadziłam więc prymulki i od razu weselej:)
W dzisiejszym poście absolutny misz-masz, bo będzie po trochu wszystkiego. O, tak na przykład poradziłam sobie z notorycznie odrapaną od krzesła ścianą. Wystarczy trzonek od grabi i kawałek materiału:)
Cały czas zajmuję się pewnym projektem – może to za dużo powiedziane, no ale postawiono przede mną zadanie i mam nadzieję wykonać je zawodowo 🙂
Oto maleńka część tego zadania
W tym tygodniu powstała na specjalne zamówieni szkatuła urodzinowa.
Pani Doroto mam nadzieję, że prezent się spodoba i już teraz dołączam się do życzeń:)
Miłej niedzieli! Ja mam zamiar leżeć dzisiaj do góry brzuchem:)
Jakie to wszystko śliczne…a ten żółciutki kolor po prostu cudowny:)
dzia:)na co dzień nie lubię żółtego, ale żółte kwiaty nastrajają pozytywnie:)
super wymyśliłaś z tym materiałem powieszonym za krzesłem,genialnie to wygląda 🙂
Dziękuję:)potrzeba matką wynalazków ;)pozdrawiam!
W tygodniu zawsze z wielka niecierpliwością wyglądam, zaglądam i czekam na kolejne wpisy 🙂
Michasia lumpie;):*
Zgadzam się w 100%, że nic tak nie przywołuje wiosny, jak pierwiosnki w swoich żywych kolorach! Twoje prace są przepiękne a pomysł na odrapaną ścianę rewelacyjny!
Dziękuję bardzo:)przy zbyt zamaszystym odsuwaniu krzesła ściana się brudziła i niszczyła, a teraz krzesło trafia na materiał:)
Weekendowe blogowanie ? skąd ja to znam ;)Czy to podkładki pod kubeczki ? CUDNE ! ( nawet jeśli to coś innego … ;)Pozdrawiam – M.
Dzia:)to obrazki na deseczkach o wymiarach 20cmx20cm 🙂 pozdrawiam!
Sposób na odrapane ściany – rewelacyjny! Chroni ściany, a do tego naprawdę ciekawie wygląda. Pozdrawiam:)
Super ten prezent urodzinowy…ekstra pomysł… Zazdrostka na ścianie też bardzo mi się podoba…pomysłowa jesteś dziewczynka…pozdrawiam pa…