Na chorobę Ci….

Wiem, wiem nie było mnie tu długo. Przepraszam Was bardzo.Nie wynika to z mojego znudzenia blogiem czy leniuchowania.....od miesiąca walczę z chorym gardłem. Pani laryngolog zakazała (do momentu zupełnego wyleczenia)…

Czytaj dalejNa chorobę Ci….