Najmilszy sercu, cz. IV – poduszka
No i okazało się, że moja przygoda z szyciem nie skończyła się na roletach. Wczoraj uszyłam poduchę na krzesło. Od dawna marzyłam o takiej, jednak muszę przyznać, że ceny interesujących…
No i okazało się, że moja przygoda z szyciem nie skończyła się na roletach. Wczoraj uszyłam poduchę na krzesło. Od dawna marzyłam o takiej, jednak muszę przyznać, że ceny interesujących…
Rzecz niesłychana - roleta Kajetana. Nie wierzę. Uszyłam roletę:) Fakt, że uszyłam cokolwiek graniczy z cudem! naprawdę nie mam ręki do nitki i igły, o maszynie nie wspominając... a tu…
Ale sobie lustro wycyganiłam! :) E, zaraz wycyganiłam - zwyczajnie, kulturalnie wyciągnęłam od mamy. Lustro, o którym jest dzisiejszy post to tak naprawdę środkowe skrzydło drzwi od starej szafy. Niestety ze…
Pokój. Wyjątkowy. Dużymi krokami zbliżamy się do końca remontu. Ściany pomalowane, podłoga zmieniona. Okiennice wiszą. I to okiennice najbardziej cieszą nasze oko. Inspiracje zaczerpnęłam od Jerzynki z bloga http://wietrzneprzemeblowania.blogspot.com . Bardzo podoba…
Pokój. Wyjątkowy. Winna, tak jestem winna zbyt małej ilości postów od jakiegoś czasu, ba! od kilku miesięcy.....ale to wszytko przez Niego :) Kajetanowi nie zawsze podoba się moje hobby i…